Zafascynowała mnie ostatnio rozmowa miedzy ordynatorem oddziału ginekologii, a dyrektorem pewnego szpitala. Tematem tej dyskusji była dostępność znieczulenia do porodu. Położnik argumentował, że „mamy XXI wiek, a nie średniowiecze. Pacjentki powinny mieć wybór.” Dodał też, że choć nie każda rodząca chce skorzystać z farmakologicznych metod łagodzenia bólu porodowego, a konkretnie zastrzyku zewnątrzoponowego, to jednak świadomość, […]