Sprawa jest na tyle bulwersująca, że po krótkiej informacji na profilu kancelarii BFP, postanowiłam rozwinąć wątek na blogu. Chodzi – po raz kolejny – o nierzetelne praktyki ubezpieczycieli, którzy szukają każdego pretekstu, by pozbyć się problemu w postaci poszkodowanych pacjentów, którym należy się odszkodowanie. Opinia biegłego jest często sednem problemu.
Takim pretekstem może być bowiem w szczególności pozbawiona sensu opinia biegłego – orzecznika, wybranego i opłacanego przez ubezpieczyciela, na którego rzecz tenże orzecznik ma wydać „obiektywną” opinię.
Było tak. Złożyliśmy wniosek o wypłatę zadośćuczynienia w związku z błędnym postępowaniem lekarza prowadzącego ciążę. Ubezpieczyciel odmówił i powołał się na opinię swojego biegłego – orzecznika, który był zdania, że leczenie było super.
Reklamacja w postępowaniu likwidacyjnym
Złożyliśmy więc reklamację wskazując, że biegły – orzecznik napisał w opinii oczywiste bzdury. Biegły – orzecznik okopał się w swoim absurdalnym stanowisku. Poprosiliśmy ubezpieczyciela, żeby przyjrzał się sprawie, bo jest oczywista. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem pismo, zawierające nasze argumenty, opinię orzecznika i nasze do niej zarzuty. Bez efektu.
Koło ratunkowe dla ubezpieczyciela:)
W reklamacji od kolejnej decyzji odmownej ubezpieczyciela napisałam tak:
„W załączeniu do niniejszego maila przesyłam reklamację w związku z Państwa decyzjami z dnia xx i yy 2023 r. w sprawie szkody XXX dotyczącej Państwa YYY.
Uprzejmie polecam Państwa uwadze tę reklamację (i sprawę), ponieważ opinia Państwa orzecznika jest kuriozalnie nieprawidłowa, co z kolei zaowocowało decyzją odmowną. Aktualne poglądy nauki medycznej na kwestię (…) są całkowicie odmienne od prezentowanych przez Państwa, sprzecznych z obowiązującym prawem, tez.
Żywię głęboką nadzieję, że uda się Państwu znaleźć opiniującego, który wyda merytorycznie poprawną oraz rzetelną ekspertyzę, na której podstawie będą Państwo mogli zająć stanowisko w sprawie. Wnioskując z treści decyzji, opiniujący nie posiada w opiniowanym zakresie aktualnej wiedzy medycznej.
Zwracam się z uprzejmą prośbą o ponowne rozpatrzenie sprawy i zlecenie sporządzenia ekspertyzy medycznej z zakresu położnictwa i ginekologii przez lekarza posiadającego odpowiednie kwalifikacje.”
Chyba byłam zbyt miła, bo nie poskutkowało.
Opinia biegłego o opinii
Uznałam, że nie możemy tej sprawy tak zostawić. Oprócz podjęcia decyzji o pozwie, klienci złożyli na biegłego działającego na rzecz ubezpieczyciela skargę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej wskazując, że lekarz biegły – orzecznik głosi „prawdy” sprzeczne z aktualną wiedzą medyczną.
„Zawiadamiam o podejrzeniu popełnienia przewinienia zawodowego przez lek. YY (nr prawa wykonywania zawodu: YYYYY numer rejestru: VVV), które to przewinienie polegało na: wydaniu opinii medycznej w postępowaniu likwidacyjnym rażąco niezgodnej ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, co stanowi naruszenie art. 4 w zw. z art. 2 Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, która to opinia i przedstawiony sposób postępowania leczniczego godzi nie tylko w bezpieczeństwo pacjenta, ale także w etykę lekarską, podważając zaufanie do zawodu lekarza, co z kolei stanowi naruszenie art. 1 Kodeksu etyki lekarskiej.”
Rzecznik zlecił sporządzenie opinii o opinii.
Oto jej wnioski:
Mały sukces, a cieszy
Nie ukrywam, że to, że udało się przebić głową mur, było dla mnie niemałym zaskoczeniem.
Biegły powołany przez Rzecznika podszedł do sprawy niezwykle rzetelnie i przyznał nam rację, uzasadniając to punkt po punkcie. Zakładam, że następnym etapem będzie skierowanie wniosku do Sądu Lekarskiego o ukaranie biegłego – orzecznika.. Będzie to w pełni zasłużone przez niego postępowanie w sprawie odpowiedzialności zawodowej.
I kto powie, że pacjent, który jest ofiarą błędu medycznego i który ma rację, nie ma pod górkę? Ale my się łatwo nie poddajemy!
Więcej historii z życia codziennego naszej kancelarii można przeczytać na profilu BFP na FB oraz na Instagramie.
O trudnościach w pozyskaniu rzetelnych opinii można też przeczytać tutaj:
„Opinia biegłego w sprawie medycznej: dobra czy zła?”
„Listonosz zawsze dzwoni dwa razy”
Z kolei o tym, jak przebiega likwidacja szkody przez ubezpieczycieli, napisałam m.in. tutaj:
„Encefalopatia i uraz mózgu w oczach ubezpieczycieli i sądu”
Zapraszamy!
{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Dzien dobry Pani Mecenas, ja tez bym tak robila i w swoim ustosunkowaniu, jak Pani wie, pisalam, ze biegly powinien odpowiada z k.k. Inaczej sie nie da…. niestety…. ciesze sie i przesylam serdeczenosci
Dzień dobry, na razie uruchomiliśmy procedurę odpowiedzialności zawodowej, temat wydania przez orzecznika fałszywej opinii dla ubezpieczyciela (a nie w postępowaniu cywilnym czy karnym) w aspekcie odpowiedzialności karnej wymaga jeszcze zgłębienia. Pozdrawiam serdecznie! Jolanta Budzowska
Tak, tak, zauwazylam 🙂