Jolanta Budzowska

radca prawny

Partner w kancelarii Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni (BFP) z siedzibą w Krakowie. Specjalizuje się w reprezentacji osób poszkodowanych w cywilnych procesach sądowych w sprawach związanych ze szkodą na osobie, w tym w szczególności z tytułu błędów medycznych oraz z tytułu naruszenia dóbr osobistych.
[Więcej >>>]

Jak uzyskać odszkodowanie?

Zakrzepica – czy lekarz może jej zapobiec?

Jolanta Budzowska25 października 2021Komentarze (0)

Pacjentami w grupie ryzyka zachorowania na zakrzepicę są między innymi chorzy, którzy poddali się zabiegom chirurgicznym w obrębie kończyn dolnych, jamy brzusznej czy miednicy. Wysokie ryzyko zakrzepicy występuje po operacjach ortopedycznych, dużych operacjach ginekologicznych, urologicznych, neurochirurgicznych i kardiologicznych.

Skoro zakrzepica jest  znanym powikłaniem leczenia chirurgicznego, to czy pacjent w ogóle może domagać się odszkodowania, gdy do ŻCHZZ  (żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej) faktycznie dojdzie?

Zgoda pacjenta a zakrzepica

Lekarze zwykle uważają, że jeśli pacjent zgodził się na operację, a w formularzu świadomej zgody na operację wymieniono zakrzepicę jako możliwe powikłanie, to – mówiąc kolokwialnie – wiedział, na co się pisze. I niezależnie od tego, co się wydarzyło, szpital nie odpowiada i nie musi płacić odszkodowania. Czy tak jest rzeczywiście?

Zakrzepica

Zakrzepica

Rzeczywiście, w dzisiejszych czasach pacjent, podpisując zgodę na operację, oświadcza, że godzi się na niemal wszelkie możliwe ryzyka, jakie tylko można sobie wyobrazić. Z własną śmiercią włącznie.  Zła wiadomość dla szpitala jest jednak taka, że wbrew pozorom, taka blankietowa zgoda za zabieg nie wyłącza odpowiedzialności za błąd medyczny. 

Zgoda na zabieg

Pacjent nie obejmuje zgodą na zabieg skutków błędu lekarskiego.

Zakrzepica nie do uniknięcia?

Ryzyko, jakie bierze na siebie pacjent, wyrażając zgodę na zabieg operacyjny, obejmuje tylko zwykle powikłania pooperacyjne. Inne komplikacje, powstałe wskutek niewłaściwego leczenia, pomyłki, nieuwagi lub niezręczności lekarza, także te, do których doszło w sposób przypadkowy i niezamierzony – obciążają szpital.

Dokładnie tak jest z zakrzepicą.

Zakrzepica

Zakrzepica jest żylną chorobą zakrzepowo-zatorową (ŻChZZ).  Schorzenie to wiąże się z zatorem żylnym ograniczającym lub całkowicie blokującym światło żyły. Zakrzep uniemożliwia prawidłowy przepływ krwi w żyle, co powoduje niedokrwienie i niedotlenienie lokalnych tkanek. 

Najczęstsze błędy w profilaktyce zakrzepicy

Do sytuacji, kiedy za wystąpienie zakrzepicy można obwiniać lekarza i domagać się odszkodowania za błąd w leczeniu, należą m.in. takie, gdy:

  • pacjent został nieprawidłowo zakwalifikowany do grupy ryzyka wystąpienia powikłań zakrzepowych, co wpłynęło na błędne decyzje lecznicze
  • nie zastosowano przed operacją profilaktyki przeciwzakrzepowej mimo wskazań
  • profilaktyka przeciwzakrzepowa przed operacją odbiegała od zalecanych schematów leczenia bez uzasadnienia
  • nie stosowano profilaktyki przeciwzakrzepowej po zabiegu lub stosowano ją nieprawidłowo
  • pacjent nie otrzymał odpowiednich zaleceń i recepty przy wypisie ze szpitala
  • mimo skarg pacjenta, lekarz zlekceważył objawy zakrzepicy.

Poważne skutki zakrzepicy

Nieprawidłowe leczenie to jedno, ale by uzyskać odszkodowanie za błąd medyczny, trzeba wykazać przede wszystkim szkodę na zdrowiu jako konsekwencję błędów w leczeniu. W przypadku zakrzepicy skutki tego powikłania mogą być bardzo poważne. W jednej z prowadzonych przez mnie spraw biegły tak opisuje sytuację powoda:

„W wyniku błędu medycznego, jakiego dopuścił się pozwany szpital podczas zabiegu w dniu  X powód jest osobą, która wymaga stałej kontroli i leczenia w specjalistycznej poradni chirurgii naczyniowej. Przebycie zakrzepicy żył głębokich skutkuje rozwojem przewlekłej niewydolności żylnej pod postacią zespołu pozakrzepowego. Jest to schorzenie, które rozwija się powoli i charakteryzuje się narastaniem obrzęków, zmianami troficznymi skóry, rozwojem żylaków, a w najgorszym przypadku przewlekłym owrzodzeniem żył. Choroba ta ma charakter postępujący i nie rokuje wyleczenia. Na skutek przebytej zakrzepicy żył, u powoda zwiększyło się też ryzyko ponownego wystąpienia zakrzepicy. Natomiast wszczepione u powoda pomosty protezowe w związku z rekonstrukcją żyły niosą za sobą szereg zagrożeń takich jak zwiększone ryzyko niedrożności, czy infekcja wszczepu.”

Jeśli nie jesteś pewny, czy w Twoim przypadku za chorobę zakrzepowo-zatorową i jej skutki nie odpowiadają błędne decyzje podejmowane w toku leczenia operacyjnego, napisz do mnie. To jak wygląda proces analizy sprawy opisałam  tutaj.

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 komentarze… dodaj teraz swój }

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: