Jolanta Budzowska

radca prawny

Partner w kancelarii Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni (BFP) z siedzibą w Krakowie. Specjalizuje się w reprezentacji osób poszkodowanych w cywilnych procesach sądowych w sprawach związanych ze szkodą na osobie, w tym w szczególności z tytułu błędów medycznych oraz z tytułu naruszenia dóbr osobistych.
[Więcej >>>]

Jak uzyskać odszkodowanie?

Historia jednej sprawy o błąd medyczny

Jolanta Budzowska02 września 2024Komentarze (0)

Od tragicznych wydarzeń, do jakich doszło pod koniec roku szkolnego, minęło już 6 długich lat. Gdyby lekarz zachował się wówczas prawidłowo, Paweł świętowałby dziś z kolegami początek kolejnego roku szkolnego. Niestety nie jest to możliwe. Dzisiaj już niestety wiemy, że choć rehabilitacja Pawła daje efekty, to perspektywa odzyskania przez niego pełnej sprawności jest wciąż odległa. Pomyślałam, że przy okazji prawomocnego zakończenia sprawy karnej, warto opisać, jak w przypadku takiej sprawy o błąd medyczny jak ta, wygląda walka o sprawiedliwość. 

Proces karny o błąd medyczny

Sąd Okręgowy w Rybniku, VI Wydział Karny Odwoławczy, wydał w dniu 18 czerwca 2024 r. wyrok (sygn. akt VI Ka 100/23) w następstwie apelacji prokuratury, obrońców oskarżonych oraz zażalenia oskarżyciela posiłkowego od wyroku Sądu Rejonowego w Rybniku, III Wydział Karny, z dnia 18 listopada 2022 r. (sygn. akt III K 339/20).

Sprawa dotyczyła nieudzielenia pomocy choremu chłopcu przez lekarza (oskarżony S.M.-K.) oraz nauczycielkę (oskarżona K.K.-W.). Chłopiec miał wszczepiony w niemowlęctwie układ zastawkowy (zastawka komorowo-otrzewnowa) z powodu wodogłowia. W czerwcu 2018 roku, podczas wycieczki szkolnej, poczuł się bardzo źle. Pomimo objawów dysfunkcji zastawki, takich jak bóle głowy i wymioty, oskarżeni zbagatelizowali jego stan.

Rola biegłych

Postępowanie przygotowawcze prowadzone było przed Prokuraturą Okręgową w Gliwicach, sygnatura PO I Ds. 116.2018 (oskarżony) oraz PO I Ds. 25.2020 (oskarżona). Trwało nieco ponad 2 lata; akty oskarżenia przeciwko oskarżonym złożono we wrześniu 2020 roku.

W ramach tego postępowania zasięgnięto opinii biegłego z zakresu neurochirurgii oraz z zakresu medycyny ratunkowej, który ocenił, że postępowanie lekarza – kierownika Zespołu Ratownictwa Medycznego, który przyjechał do interwencji w dniu zdarzenia, było nieprawidłowe. Lekarz powinien był brać pod uwagę, że występujące objawy mogą być związane z dysfunkcją zastawki, a w związku z tym, zadecydować o pilnym przewiezieniu pacjenta do szpitala, celem przeprowadzenia badań w tym kierunku.

Sąd I instancji uznał oskarżonych za winnych i skazał lekarza na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, grzywnę 10 000 zł, a wobec nauczycielki warunkowo umorzył postępowanie na 2 lata próby i zasądził 4000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok, zmieniając jedynie rozstrzygnięcie o kosztach procesu, na korzyść oskarżyciela posiłkowego, reprezentowanego przez kancelarię BFP.

Wyrok jest prawomocny.

Skutki dla poszkodowanego pacjenta

W wyniku popełnionych czynów opóźniono wdrożenie właściwego leczenia. W efekcie pogorszył się stan pacjenta, nie udało się zapobiec ciężkiemu uszkodzeniu jego mózgu. Obecnie jest on osobą z dużą niepełnosprawnością. Jest całkowicie zależny od innych osób, niezdolny do samodzielnego poruszania się i mówienia, wymaga stałej i intensywnej rehabilitacji.

Proces cywilny o błąd medyczny

W sprawie opisywanego zdarzenia toczy się również postępowanie cywilne z powództwa poszkodowanego, a także jego rodziców. Pozew został złożony w sierpniu 2019 roku do Sądu Okręgowego w Warszawie. Pozwanymi są Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach oraz Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A.

Pozwany ubezpieczyciel na początku procesu uznał odpowiedzialność co do zasady, zaspokajając roszczenia chłopca w niewielkiej części (zaliczka na poczet zadośćuczynienia). Pozwane Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach odmówiło uznania odpowiedzialności nawet co do zasady.

Aktualnie w postępowaniu cywilnym przeprowadzony został dowód z opinii biegłego z zakresu neurochirurgii. W najbliższym czasie planowane jest wydanie opinii uzupełniającej przez tego biegłego.

Pomoc dla Pawła

Pozostałe postępowania w tej samej sprawie o błąd medyczny

Analizy zdarzeń, do jakich doszło dnia w czerwcu 2018 roku w Rybniku, podejmowały się (i podejmują) także inne niż Prokuratura instytucje państwowe. W pierwszej kolejności wskazać należy na kontrolę przeprowadzoną u pozwanego Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach przez Wojewodę Śląskiego na zlecenie Ministra Zdrowia. Zgodnie z Wystąpieniem Pokontrolnym z dnia 20 grudnia 2018 roku, w wyniku kontroli stwierdzono, że:

  1. Zespół Ratownictwa Medycznego pozwanego przekroczył maksymalny czas dotarcia na miejsce zdarzenia, który w mieście o pow. 10 tysięcy mieszkańców (a takim jest Rybnik) nie może być dłuższy niż 15 minut, tymczasem czas od wyjechania Zespołu do dotarcia na miejsce zdarzenia wyniósł aż 25 minut;
  2. decyzja lekarza – kierownika ZRM o pozostawieniu pacjenta pod opieką rodziny, zamiast przetransportowania go do odpowiedniego szpitala, uznana została, na podstawie opinii wojewódzkiego konsultanta w dziedzinie medycyny ratunkowej, za nieprawidłową. Wyjaśniono, że przedstawione objawy w dokumentacji medycznej i oświadczeniach członków ZRM udzielających pomocy obligowały kierownika do podjęcia decyzji o niezwłocznym przewiezieniu pacjenta do szpitala celem wykonania tomografii głowy i konsultacji neurochirurgicznej, czego nie dokonano.

Rzecznicy…

Ponadto, własną analizę sprawy przeprowadził także Rzecznik Praw Dziecka, w postępowaniu o numerze ZSS.442.29.2018.KS. W piśmie z dnia 21 stycznia 2019 roku, informującym o wynikach rozpatrzenia sprawy, Rzecznik Praw Dziecka poinformował o stwierdzeniu naruszenia prawa chłopca do życia i ochrony zdrowia przez podmiot leczniczy: Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach.

W sprawie zdarzenia prowadzone było także postępowanie wyjaśniające w przedmiocie naruszenia praw pacjenta przez Rzecznika Praw Pacjenta. Na podstawie opinii biegłych z zakresu neurochirurgii, neurologii dziecięcej oraz medycyny ratunkowej, Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził, że prawa pacjenta chłopca zostały naruszone niewłaściwym, niezgodnym z aktualną wówczas wiedzą medyczną postępowaniem lekarza – kierownika ZRM.

Nadto, aktualnie toczy się także postępowanie w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej lekarza, przed Okręgowym Sądem Lekarskim w Katowicach.

Rola mediów – podziękowania dla TVN UWAGA

Wszystkie sprawy Pawła i jego rodziców prowadzę wspólnie z mec. Michałem Krzanowskim. Jestem przekonana, że gdyby nie interwencja mediów w tej skandalicznej sprawie, byłoby znacznie trudniej dotrzeć do wielu dowodów i kto wie, jak potoczyłyby się losy wielu postępowań.

W imieniu Pawła i jego rodziców dziękuję ekipie TVN UWAGA za pomoc.

Link do jednego z reportaży: „Paweł umierał, a lekarz stwierdził, że udaje nieprzytomnego”

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 komentarze… dodaj teraz swój }

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis: