Jolanta Budzowska

radca prawny

Partner w kancelarii Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni (BFP) z siedzibą w Krakowie. Specjalizuje się w reprezentacji osób poszkodowanych w cywilnych procesach sądowych w sprawach związanych ze szkodą na osobie, w tym w szczególności z tytułu błędów medycznych oraz z tytułu naruszenia dóbr osobistych.
[Więcej >>>]

Jak uzyskać odszkodowanie?

Błąd medyczny – podsumowanie 2023 

Jolanta Budzowska21 grudnia 20232 komentarze

Spośród wielu spraw o błąd medyczny prowadzonych przez kancelarię BFP nie jest łatwo wybrać te, które się wyróżniają. Mamy opinię prawników od procesów najtrudniejszych, najbardziej nietypowych, takich, które wymagają dużego doświadczenia. I to wszystko się zgadza – spośród wielu trafiających do nas spraw sporo jest takich, które stanowią prawdziwe wyzwanie. I to nie tylko dla pełnomocników, ale też biegłych i sędziów. 

Jak oszacować zadośćuczynienie za błąd medyczny?

Podsumowując powoli rok 2023 napiszę o dwóch szczególnych sprawach związanych z tzw „szkodą na osobie”. Obie łączy to, że poszkodowane otrzymały wysokie, jak na polskie warunki, zadośćuczynienie za doznaną szkodę na zdrowiu. Jednak udowodnienie tego, jak dużej krzywdy doznały, było bardzo trudne.

W pierwsze sprawie jasne od początku było, że chodzi o błąd medyczny. Przy czym nie było do końca jasne, co było źródłem kłopotów zdrowotnych pacjentki po operacji. A konkretnie, czy było to ciało obce i czy diagnostyka w toku leczenia była prawidłowa.

Błąd jatrogenny

Powołani w toku procesu biegli stwierdzili, że w podczas przeprowadzonego w 2000 r. u powódki  zabiegu doszło do zastosowania błędnej techniki operacyjnej. W trakcie wykonanej wówczas operacji brzusznej wszyto bowiem u pacjentki – bez żadnego uzasadnienia medycznego – siatkę polipropylenową w bezpośrednim kontakcie z jelitem. Co więcej, dobrano również nieprawidłowy rodzaj tego implantu. Dodatkowo zwiększało to ryzyko wystąpienia niekorzystnych następstw związanych z jego obecnością w jamie otrzewnej. Do takich powikłań zalicza się m.in. chorobę zrostową. 

Personel szpitala popełnił też inny, kardynalny błąd. Choć trzeba przyznać, że trudno go nazwać klasycznym błędem medycznym.  Otóż nie odnotowano w karcie informacyjnej wydanej pacjentce informacji o wszyciu implantu w obrębie jamy brzusznej. Żaden z lekarzy leczących później powódkę, a także sama pacjentka, nie mieli więc wiedzy, że w jamie otrzewnej pacjentki znajduje się „ciało obce”. Niestety zasadniczo – oczywiście negatywnie – wpłynęło to na dalsze leczenie poszkodowanej. 

Więcej o przyczynach pozostawiania ciał obcych, szczególnie chust operacyjnych, przeczytasz w poście „Chusta operacyjna po cięciu”.

Biegli w sprawie o błąd medyczny

Biegli powołani przez sąd nie mieli wątpliwości do do tego, że wszyta w 2000 r. siatka polipropylenowa była przewlekłym stymulatorem procesów zapalnych w obrębie jamy brzusznej. To z kolei stało się przyczyną stopniowego pogarszenia się stanu zdrowia powódki. Nikt nie zdiagnozował pierwotnej przyczyny jej kłopotów zdrowotnych podczas 19-letniego okresu od wszycia siatki aż do jej operacyjnego usunięcia.  W efekcie poszkodowana musiała być przez te lata żywiona pozajelitowo. Obecnie jej stan zdrowia, po operacji naprawczej, uległ poprawie, ale pewne szkody na zdrowiu są nieodwracalne.

Pacjentce przyznano w wyroku łączną kwotę zadośćuczynienia i odszkodowania w wysokości ponad 400 tys. zł. oraz miesięczną rentę. Można się tylko domyślać, jak trudno było „wycenić” sądowi te lata cierpień powódki.

Utrata szansy na rozwój osobisty

Druga sprawa to wprawdzie nie błąd medyczny, a konsekwencje wypadku rowerowego, ale także dobrze obrazuje, jak trudno jest udowodnić i przełożyć na pieniądze rozmiar krzywdy doznanej przez osobę poszkodowaną.

W tej sprawie Sąd Okręgowy przyznał powódce 250 tys. zł zadośćuczynienia. Złożyliśmy apelację,  a Sąd Apelacyjny podzielił nasz pogląd i uznał, że jest to kwota rażąco zaniżona.  Zasądził rekompensatę dwukrotnie wyższą –  500 tys. zł. z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie.

Poszkodowana doznała w wypadku urazu mózgu. Funkcjonuje samodzielnie. Niestety utraciła możliwość realizacji swoich najważniejszych aktywności życiowych i rozwoju osobistego.  Obecnie skupia się niemal wyłącznie na czynnościach związanych z podstawową egzystencją. Dodatkowo, w ocenie SA, istotną okolicznością przemawiającą za wyższą kwotą zadośćuczynienia jest młody wiek powódki.

Jak widać, pogląd SO na temat tego, że 250 tys. zł. to kwota odpowiednia w sytuacji tak ogromnej krzywdy, finalnie nie utrzymał się. Smutne jest jednak to, jak nisko – nadal – niektórzy sędziowie „wyceniają” zdrowie i życie ludzkie.

Błąd medyczny - podsumowanie 2023

Dobrowolna wypłata w postępowaniu likwidacyjnym

Warto przy tym wspomnieć, że w tej sprawie pozwany ubezpieczyciel dobrowolnie wypłacił na rzecz poszkodowanej kwotę jedynie około 21 tys. zł w toku postępowania likwidacyjnego.  Uznał tę kwotę za „odpowiednią rekompensatę”!

To samo dzieje się w procesach medycznych. W sprawach o błąd medyczny kwoty wypłacone dobrowolnie są na ogół jedynie  niewielką częścią tego, co można wywalczyć w procesie sądowym. Oczywiście, nie dotyczy to sytuacji, kiedy strony negocjują i zawierana jest ugoda jeszcze przed wystąpieniem z pozwem. Wówczas wynegocjowane kwoty w jakimś stopniu  satysfakcjonują obie strony, bo inaczej nie doszłoby do zawarcia porozumienia.

Zainteresowanym informacjami o innych sprawach wygranych przez kancelarię BFP oraz zakończonych ugodą polecam stronę kancelarii.  W miarę na bieżąco publikujemy tam informacje o niektórych zakończonych procesach i postępowania likwidacyjnych.

Z okazji Świąt życzę dużo zdrowia i jak najrzadszych kontaktów w systemem ochrony zdrowia!  No chyba, że profilaktycznie:)

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Joanna 21 grudnia, 2023 o 12:34

    Pani Mecenas,

    Czy może Pani podać sygnaturę sprawy o zadośćuczynienie za utratę szansy na rozwój osobisty?

    Odpowiedz

    Jolanta Budzowska 21 grudnia, 2023 o 12:45

    Szanowna Pani Mecenas, „po starej znajomości”:) prześlę mailem. Pozdrawiam serdecznie, Jolanta Budzowska

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: